V Mistrzostwa Polski w Biegu Tyłem - Łowicz 2011
17 Września 2010 roku zostały rozegrane na stadionie w Łowiczu V Mistrzostwa Polski w biegu tyłem. Zawodnicy ścigali się na dystansach 100m, 400m, 1mili i w sztafecie 4x100m. W zawodach wzięła udział najmniejsza liczba uczestników z pośród wszystkich rozegranych do tej pory biegów tyłem w Polsce. Miało to zapewne związek z tym, iż ta impreza dopiero po raz pierwszy gościła w Łowiczu.
Na starcie nie zabrakło jednak czołowych polskich retro biegaczy i byliśmy świadkami bicia kilku rekordów Polski!
100m
Zawody rozpoczęły się od biegu kobiet na 100m. Bezkonkurencyjna okazała się tu Marta Pilarska, która zdobyła w ubiegłym roku aż trzy medale Mistrzostw Świata w biegu tyłem! Marta ustanowiła tym samym rekord Polski na tym dystansie – 21,08. Druga linię mety minęła Katarzyna Żurek, ubiegłoroczna mistrzyni w biegu na 1 milę. Trzeca była starsza siostra Marty – Karolina, która jest bardziej znana z biegów… do przodu;)
1. Marta Pilarska (WKB Meta Lubliniec) - 21,08
2. Katarzyna Żurek (WKB Meta Lubliniec) - 22,64
3. Karolina Pilarska (WKB Meta Lubliniec) - 33,50
Bieg finałowy mężczyzn na tym samym dystansie, który został poprzedzony kilkoma biegami kwalifikacyjnymi, przyniósł trochę więcej emocji. Na starcie stanęło trzech czołowych polskich retro biegaczy. Zwyciężył Roland Gromada, specjalista od krótkich dystansów. Był to dla niego pierwszy tytuł Mistrza Polski. Ustalił on tym samym Rekord Polski na tym dystansie - 16,77. Walka o drugie miejsce rozstrzygnęła się dopiero na ostatnich metrach. Znajdujący się na drugiej pozycji Roman Spławski zbytnio się usztywnił widząc zbliżających się rywali i nie zdołał odeprzeć ataku Bartosza Świątkowskiego.
1. Roland Gromada (AZS AWF Wrocław) -16,77
2. Bartosz Świątkowski (AZS WAT Warszawa) - 17,38
3. Roman Spławski (Kościan) - 17,86
400m
Bieg na 400m kobiet nie przyniósł niespodzianek, przyniósł za to kolejny rekord Polski. Ponownie był on autorstwa Marty Pilarskiej! Kolejna linię mety przekroczyła ponownie Katarzyna Żurek, a na trzecim miejscu sklasyfikowana została kolejna reprezentantka „Meciarzy” Mariola Młynarska.
1. Marta Pilarska (WKB Meta Lubliniec) - 1:47:80
2. Katarzyna Żurek (WKB Meta Lubliniec) - 1:53:26
3. Mariola Młynarska (WKB Meta Lubliniec) - 2:23:13
W biegu mężczyzn też obyło się bez większych fajerwerków. Był to najsłabiej obsadzony bieg i tu bezkonkurencyjny okazał się ubiegłoroczny vice-mistrz Polski w biegu na 1 milę Artur Olszewski, który o niespełna 4 sekundy poprawił rekord Polski należący do Jacka Bajdy.
1. Artur Olszewski (UP Poznań) - 1:24:82
2. Paweł Tułowski (WKB meta Lubliniec) - 1:51:38
3. Marcin Rosiński (WKB meta Lubliniec) - 1:54:38
Bieg Główny - 1mila
Daniem głównym dnia był bieg na 1milę. Od samego początku było wiadomo, że o złoto powalczą tylko Bartosz Świątkowski (MP 2010) oraz Roman Spławski (MP 2009). Trzecie miejsce pozostawało sprawą otwartą. Zawodnicy zapowiadali walkę o nowy rekord Polski, który akurat na tym dystansie jest bardzo wyśrubowany (5:57 – Roman Spławski 2009). W rezultacie jednak rekord nie padł, ale mimo to byliśmy świadkami najbardziej zaciętego pojedynku w historii polskiego biegu tyłem.
Od pierwszych metrów Świątkowski i Spławski oderwali się od reszty. Na prowadzenie biegu zdecydował się Świątkowski. Po 600m Spławski spostrzegł, że tempo nieznacznie spadło i postanowił zaatakować. Gdy już zaczął się rozpędzać i powiększać swoją przewagę, nastąpił wypadek. Spławski potknął się i upadł na bieżnie! Świątkowski wykorzystał sytuację, ponownie objął prowadzenie i uzyskał przewagę ok. 10m. Przewaga ta jednak stopniowo malała i na 400m przed metą nic już z niej nie pozostało.
Walka o złoto rozegrała się na ostatnich 150-ciu metrach. Spławski przyspieszył, a zmęczony Świątkowski nie był z stanie nawiązać równorzędnej walki. Nowym mistrzem Polski na koronnym dystansie jednej mili został po raz trzeci Roman Spławski.
1. Roman Spławski (Kościan) - 6:07.58
2. Bartosz Świątkowski (AZS WAT Warszawa) - 6:11.46
3. Artur Olszewski (AZS UP Poznań) - 6:56.86
4x100m
Ciekawą konkurencją, ze względu na swoją odwróconą strukturę, miał również bieg sztafetowy. Tutaj na prowadzenie od samego początku wysunęła się ekipa Gibkie Raki w której skład wchodziło czterech najlepszych polskich retro biegaczy: Gromada, Olszewski, Świątkowski i Spławski. Na kolejnych zmianach powiększali swoją przewagę, a uzyskany wynik na mecie 1:12.56 jest lepszy od dotychczasowego rekordu Polski o niespełna 2 sekundy. Mógłby być on jeszcze lepszy, gdyby nie kiepska zmiana Świątkowskiego ze Spławskim i fakt, że wszyscy mieli już za sobą po 2 biegi indywidualne. Co ciekawe drugie miejsce, po zaciętej walce na końcówce, wywalczyła damska reprezentacja WKB Mety Lubliniec!
1. GIBKIE RAKI (Gromada, Spławski, Świątkowski, Olszewski) - 1:12:56
2. WKB Meta Lubliniec (Młynarska , Żurek, Młynarska, Pilarska) - 1:44:13
3. WKB Meta Lubliniec (Młynarski, Koprek, Latka, Szafarczyk) - 1:45:88
Poza całą masą świetnych wyników było też bardzo dużo dobrej zabawy. Bo bieg tyłem – konkurencja która prawdopodobnie nigdy nie znajdzie się w programie Igrzysk Olimpijskich – ma pełnić funkcję odskoczni od codziennego monotonnego treningu. Ma pokazać, że bieganiem można bawić się w najróżniejszy sposób… nawet na opak!
Warszawa biegała tyłem
28 Sierpnia warszawiacy bawili się na wilanowskij plaży podczas "Najszybszego dnia na Ziemi" w jamajskich rytmach. Było sporo biegania i sporo dobrej zabawy. Jedną z konkurencji biegowych był bieg tyłem, który został rozegrany na dystansie 400m. Na starcie zameldowało się ok. 30 śmiałków. Wśród nich nie zabrakło utytułowanych zawodników. Zwyciężył aktualny mistrz Polski w biegu tyłem Bartosz Świątkowski, drugi na mecie zameldował się młodzieżowy mistrz Polski w biegu na 1500m Krzysztof Żebrowski, a tuż za nim był brązowy medalista mistrzostw Polski w biegach górskich Piotr Łobodziński.
Biorąc pod uwagę nagrody jakie były do zgarnięcia podczas tych zawodów, nie ma się czemu dziwić mocnej obsadzie biegu. Zwycięzcy otrzymali flagowe modele butów Pumy - FAAS 300.
A już dziś zapraszamy na V Mistrzostwa Polski w Biegu Tyłem, które odbędą się 17 września w Łowiczu!
Biegaj szybko, biegaj na wesoło, biegaj tyłem!
28 sierpnia na plaży Wilanów w Warszawie odbędzie się niecodzienne wydarzenie. Impreza pod tytułem „Najszybszy dzień na Ziemi” odbędzie się w dniu wielkiego finału mężczyzn na 100m podczas tegorocznych MŚ w lekkiej atletyce. Organizatorzy zawodów oferują całą masę atrakcji. W ramach zawodów odbędzie się bieg na 1 milę, biegi dla dzieci oraz „biegi na wesoło” w których skład wchodzi bieg w bikini (kobiety), bieg w krawacie na gołej klacie (mężczyźni) oraz bieg tyłem! Dodatkowo będzie możliwość wspólnego oglądania wielkiego finału MŚ, a to wszystko w wyjątkowej jamajskiej scenerii przy drinkach z palemką i muzyce reggae!
Program imprezy:
08:30 – Otwarcie biura zawodów i plaży
10:00-12:00 – Biegi na milę
12:00-12:30 – Biegi dla dzieci
12:00 – Koncert Kamila Bednarka
12:45 – Finał MŚ 100m mężczyzn
13:45 – FAAS Testy
14:00 – Bieg w bikini
14:15 – Bieg w krawacie
14:30 – Bieg Tyłem (ok. 800m)
15:00 – Koncert zespołu Reggafaya
Bieg tyłem rozgrywany podczas „Najszybszego dnia na Ziemi” będzie drugim tego typu wydarzeniem w Polsce. Bieg odbędzie się na dystansie ok. 800m na nawierzchni asfaltowej. Będzie to zarazem świetna okazja do sprawdzenia się przed zbliżającymi się Mistrzostwami Polski, które odbędą się już 17 września w Łowiczu.
Więcej informacji na temat „Najszybszego dnia na Ziemi” znajdziecie tutaj:
Achim dotrzymał słowa! Nowy rekord świata!
Zaledwie przed kilkoma tygodniami, znany niemiecki schodobiegacz, Thomas Dold z fantastycznym wynikiem ustanowił nowy rekord świata na 10km (40:58). Wiadomość ta bardzo rozdrażniła jego rodaka, Achima Aretza, aktualnego mistrza świata na 10 000m.
Rekordowy bieg odbył się 10 czerwca w niemieckiej miejscowości Oelde. Achim Aretz oraz aktualny mistrz świata na 3 000m Irlandczyk Garret Doherty stanęli na starcie wraz z... elitą kobiet:)
Na półmetku ich czas wynosił 19:38! Zawodnicy jednak nie wytrzymali tak ostrego tempa. Pierwszy odpadł Irlandczyk. Achim dobiegł do mety z czasem 40:02 poprawiając tym samym dotychczasowy rekord świata swojego rodaka aż o 56sekund!!! Kto wie jaki miałby czas gdyby lepiej rozłożył siły...
Achim i Doherty na trasie biegu w Oelde
Kolejne rekordy świata!
W kwietniu tego roku, Niemiec Thomas Dolt, zapowiedział podjęcie walki o pobicie rekordu świata na dystansie 10km. Decyzja ta wydawała się dziwna, albowiem najlepszy obecnie "schodobiegacz" globu jakim jest Dold odnosił do tej pory sukcesy jedynie na średnich dystansach. Jednak jak się później okazało słowa dotrzymał...
Rekordowy bieg odbył się w Dreźnie na asfaltowej ścieżce rowerowej wzdłuż rzeki Łaby. Grupa rowerzystów prowadziła go na czas 41:00. Thomas wytrzymał tempo i z wynikiem 40:58 ustanowił nowy rekord Świata!
Wiadomość ta podziałała jak płachta na byka, na innego Niemca Achima Aretza, który posiada aktualny rekord na dym samym dystansie, jednak rozgrywanym na bieżni (10 000m). 28 maja Achim wystartował w biegu półmaratońskim rozgrywanym podczas Marathon Renu w Koblencji. Aretz ukończył zawody z czasem 1:35:49. Dzięki temu poprawił własny rekord świata aż o 5 minut!
Aretz Achim na mecie rekordowego biegu
Warto nadmienić, że po znakomitym biegu Dolda, Aretz zapowiedział, że już 10 czerwca podejmie próbę poprawienia tego rezultatu!
Na niespełna 2 miesiące przed Mistrzostwami Europy rywalizacja zaczyna nabierać rumieńców! Czy podczas czempionatu Starego kontynentu dojdzie do starcia Achima i Thomasa? Tego jeszcze nie wiemy, ale na pewno było by to szalenie ciekawe!
Mistrzostwa Wielkiej Brytanii w biegu tyłem
Pod koniec listopada odbyły się Mistrzostwa Wielkiej Brytanii w biegu tyłem. Zawody w których wystartowało kilkadziesiąt osób, miały iście piknikową atmosferę. Zawody wygrał Garret Doherty z Irlandii. Nie powinno to nikogo dziwić. Garret wywalczył w tym roku podczas Mistrzostw Świata w Austrii dwa medale, złoty na 3000m i srebrny na 10000m. Serdeczne gratki dla "Szalonego Irlandczyka"
link do filmku z brytyjskiej imprezy:
http://www.youtube.com/watch?v=ie6MWA6aPWo
Altus CUP - MP w biegu po schodach
Nie od dziś wiadomo, że bieganie tyłem można w skuteczny sposób łączyć z bieganiem po schodach. Najlepszym przykładem na to jest Thomas Dold, najlepszy schodobiegacz i jednocześnie czołowy retrorunner.
28.11.2010 w katowickim wieżowcu Altus odbyły się Mistrzostwa Polski w biegu po schodach. Zawodnicy mieli do pokonania 30 pięter na które składało się 751 stopni oraz 106 metrową różnicę przewyższeń.
Na starcie nie zabrakło zawodników, którzy wywalczyli czołowe lokaty podczas tegorocznych MP w biegu tyłem. Aktualny mistrz Polski w biegu tyłem Bartosz Świątkowski wbiegł na Altusa w 2:48,2 co dało mu drugie miejsce. Natomiast Marcie Głowacz, która w Lublińcu była czwarta, wbiegnięcie na 30 piętro zajęło 4:01,7 co również dało jej drugie miejsce w kat. kobiet.
Obszerna relacja na www.malinowy.ludziesportu.pl
Nowy rekord świata w maratonie!
Nie kto inny jak Aretz Achim, wschodząca gwiazda biegu tyłem, stał się nowym posiadaczem rekordu świata w maratonie. Miało to miejsce 31 października podczas maratonu we Frankfurcie. Arez pokonał dystans 42,195km w 3:42:41 przez co poprawił poprzedni rekord, należący od sześciu lat do chińczyka Xu Zhenjun, o 58 sekund. Niemiec jest objawieniem tego sezonu, już wcześniej poprawiał rekordowe wyniki w półmaratonie i w biegu na 10 000m. Gratulacje!!!
